W dniu 11 grudnia 2023 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) podjął kluczową decyzję w sprawie C-756/22, która może zmienić oblicze relacji między bankami a kredytobiorcami. Warto zwrócić szczególną uwagę na to orzeczenie, gdyż stanowi kolejny kamień milowy w zakresie waloryzacji udostępnionego kapitału.
TSUE jednoznacznie stwierdził, że po uznaniu umowy kredytu za nieważną, banki nie posiadają prawa domagać się od konsumentów zwrotu kwot innych niż wypłacona suma kapitału kredytowego. To orzeczenie, zdaniem wielu ekspertów, radykalnie zmienia dotychczasowe praktyki instytucji finansowych, stawiając na pierwszym miejscu interes konsumentów.
Niezwykle istotny jest również fragment, w którym Trybunał powołuje się na wyrok z 15 czerwca 2023 r., C-520/21: „Trybunał uważa, że wykładnię prawa Unii, o dokonanie której zwrócił się sąd odsyłający, można wywieść w sposób jednoznaczny z wyroku z dnia 15 czerwca 2023 r.” [pkt 25 Postanowienia]. To odwołanie do wcześniejszych decyzji TSUE daje obecnej decyzji mocniejsze podstawy i stanowi kontynuację kierunku obranego przez Trybunał w sprawach związanych z umowami kredytowymi.
Warto także omówić drugą istotną tezę zawartą w wyroku TSUE z 11 grudnia 2023 r. Dotyczy ona kwestii oświadczenia kredytobiorcy a nieważności umowy. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podkreślił, że nieważność umowy nie jest uzależniana od jakiegokolwiek oświadczenia kredytobiorcy.
Ta teza ma istotne konsekwencje dla dotychczasowej praktyki polskich sądów. Uchwała Sądu Najwyższego, która skłaniała sądy do masowego uzależniania unieważnienia umowy od oświadczenia kredytobiorcy, została zakwestionowana przez TSUE jako niezgodna z prawem europejskim. W rezultacie konsumentów pozbawiano znacznej części roszczeń, zwanych także „odsetkowymi”.
Praktyka niektórych polskich sądów polegała na zasądzeniu odsetek za opóźnienie w zwrocie świadczenia przez bank od momentu złożenia oświadczenia, a nie od faktycznie podjętych działań przez konsumentów, takich jak wezwania do zapłaty, reklamacje czy doręczenie bankowi pozwu. Biorąc pod uwagę, że procesy frankowe często trwają kilka lat, a oświadczenie to było składane na końcu procesu jako dowód przesłuchania stron, konsument mógł być pozbawiony odsetek za okres kilku lat.
Decyzja TSUE radykalnie zmienia tę praktykę, stawiając jasny nacisk na fakt, że nieważność umowy nie zależy od oświadczenia kredytobiorcy. W rezultacie konsumentom może być przywrócone pełne prawo do odsetek za okres opóźnienia w zwrocie świadczenia przez bank. To istotna zmiana, która wprowadza większą ochronę dla konsumentów, eliminując wcześniejsze ograniczenia wynikające z błędnej interpretacji prawa przez polskie sądy.
Wynik tego orzeczenia stawia pod znakiem zapytania roszczenia banków przeciwko byłym klientom. Wydaje się, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej pragnie skutecznie zabezpieczyć interesy konsumentów, szczególnie tych, którzy skonfrontowani byli z nieważnością umowy kredytowej.
Wyrażając przekonanie, że wczorajsze orzeczenie TSUE definitywnie powinno zakończyć roszczenia banków, wydaje się być uzasadnione, biorąc pod uwagę wyraźny kierunek zmian w prawie europejskim dotyczącym umów kredytowych. Wprowadzenie takich ograniczeń prawnych może wpłynąć na całą branżę finansową, zobowiązując ją do rewizji praktyk i dostosowania się do nowego porządku prawnego.
Czas pokaże, w jaki sposób państwa członkowskie i same banki zareagują na to przełomowe orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, ale jedno jest pewne – wprowadzone zmiany stanowią ważny krok w kierunku ochrony konsumentów na tle umów kredytowych.
W przypadku zainteresowania tematem przedstawionym w artykule, prosimy o kontakt na: kancelaria@cddlegal.pl